Miało być wcześniej, ale ten letni czas biegnie tak szybko, że nie wiem kiedy przeleciały te tygodnie, a ja nic nie napisałam. Oj, niedobrze, bo miało być o tym, w czym jeszcze może być przydatna nasza wspaniała Zielona Żywność Funkcjonalna w letnim, urlopowym czasie.
Ale może i ty masz dopiero przed sobą wakacje i urlop? Zresztą, te porady nie dotyczą tylko lata i wakacji, bo takie sytuacje zdarzają się w ciągu całego roku. Mam na myśli stany zapalne, zatrucia, biegunki, zatwardzenia. Poparzenia słoneczne i uczulenie na słońce dotyczą tylko lata, więc od nich zacznę.
Na poparzenia słoneczne, możesz zastosować papkę z chlorelli lub z chlorelli i pyłku jęczmiennego. O tym jak ją zrobić, pisałam tutaj: https://zieloneuzdrowienie.pl/bezpieczne-wakacje-z-zielona-zywnoscia-czesc-2/.
Jeśli jesz naszą zielona żywność, to możesz się spodziewać, że twoje problemy z uczuleniem na słońce znikną któregoś dnia. To wspaniałe! Wiem o tym, bo sama przez większość życia się z tym borykałam. Dzięki Zielonej Żywności to już przeszłość. Jeśli chcesz poznać dokładniej moja historię, zajrzyj tutaj: https://zieloneuzdrowienie.pl/slonce-twoj-przyjaciel-czy-wrog/
Nie wiem jak to jest w twoim przypadku. Dla mnie najważniejsze są zawsze doświadczenia innych ludzi. One dają nadzieję, że mogę coś zmienić, mogę inaczej… Skoro to dla innych możliwe, to ja też mogę tego doświadczyć. Naukowe wywody są mniej istotne, bo życie jest życiem i wymyka się poza schematy odkryć naukowych.
A co dla ciebie jest motywacją do zmian?
Znalazłam rozwiązanie na swoje zdrowie i lepsze życie nie tylko w obszarze zdrowia. W moim przypadku zaczęło się od zdrowia, bo tego potrzebowałam najbardziej. Ale gdy zdrowie zaczęło się szybko poprawiać, poszłam o krok dalej i zaczęłam się rozwijać w tym kierunku. Poszerzać swoja wiedzę na temat zdrowia, funkcjonowania organizmu, zdrowego stylu życia, lepszych relacji z ludźmi, poprawy finansów itp.
Dzięki naszemu Zielonemu Projektowi Zdrowia zyskałam o wiele więcej niż mogłam się spodziewać.
Kiedy choroby, na które cierpiałam ponad 20, 25 lat w dość szybkim czasie ustąpiły zaczęłam doceniać fenomen naszej zielonej żywności, tego jak wiele daje organizmowi, jak bardzo kompleksowo działa, jak czyni cuda!
Cały czas zgłębiam swoja wiedzę i cieszę się z kolejnych osób, które tych cudów uzdrowienia doświadczają. Czyż jest coś wspanialszego, zwłaszcza w tych schorowanych czasach, od świadomości jak wielu ludzi zmieniło swoje ŻYCIE, jest zdrowych, radosnych i pełnych apetytu na życie?
To dla mnie najwspanialsza nagroda. A jeszcze wspanialsze jest to, ze niosą to dalej i dalej…
Co do stanów zapalnych, zatruć, biegunek, zatwardzeń, to naprawdę wystarczy po prostu jeść naszą Zielona Żywność i przekonać się na własnej skórze jak jest wspaniała i jak bardzo pomocna w tych wszystkich sytuacjach. Jeść i być w kontakcie z tymi, którzy ją dobrze znają, mają własne doświadczenia, wiedzę i jak najlepsze intencje by wesprzeć Cię na zielonej drodze do zmian.
Tak, jestem zielona przewodniczką i jest to naprawdę wspaniałe doświadczenie Dużo radości i satysfakcji. Wzruszeń i wyzwań.
Jeśli to, co napisałam zainspirowało cię do zmian, to super, cieszę się.
Jeśli chcesz, potrzebujesz zmian i przewodnika na tej drodze, możesz się zgłosić do mnie.
Zapraszam, zachęcam. Warto.